MENU
Dawny magazyn kolejowy ("ziemniaczarka") w Nowej Rudzie - Słupcu

Dodał: Mikrob° - Data: 2008-01-14 21:34:57 - Odsłon: 2793
Rok 2006


Od kiedy pamiętam budowlę tę nazywano „ziemniaczarką”. Skąd wywodzi się ta jej potoczna nazwa tego nie wiem i nie będę też o tym spekulować. Ale można podyskutować o jej dawnym przeznaczeniu. Najprawdopodobniej od początku był to obiekt kolejowy a i teraz PKP jest z nim chyba w jakimś stopniu związana. Właściwie bezpośrednio naprzeciw, po drugiej stronie ulicy znajduje się stacja Nowa Ruda – Słupiec , . Dochodząc najwcześniejszego przeznaczenia „ziemniaczarki” dowiedziałem się, że służyła jako magazyn kolejowy. Najprawdopodobniej, przez duże widoczne na zdjęciach wrota, wtaczano do niej za pomocą parowozu wagon z towarem, gdzie był rozładowywany. Można jeszcze wypatrzyć częściowo zasypane szyny kolejowe po jednej i drugiej stronie wielkich wrót. Szyny ciągną się również przez całą długość budowli. Niejaką zagadką jest murek przed wrotami widoczny na zdjęciu , w tej chwili mocno zrujnowany, który jakby blokował wjazd do budowli i drugi taki sam ale już mniej zdezelowany znajdujący się po drugiej stronie budowli lecz ładnych kilkadziesiąt metrów dalej. Kiedy obydwa murki powstały i dokładnie w jakim celu, tego nie wiem. Bez trudu spostrzeżemy, że usytuowane są bezpośrednio w linii prostej razem z wrotami, a więc na niewidocznych już torach. Jako dzieci opowiadaliśmy o "ziemniaczarce" przeróżne mało prawdopodobne historie, np.: jakoby w czasie wojny wrzucano do przyległych jej studzienek ludzi, których szczątki pływałyby w nich do dzisiaj i wmawialiśmy sobie, że widzieliśmy różne części ciała przez kwadratowe otwory w betonowych płytach przykrywających studzienki; lub, że wspomniane już murki zostały wykonane w ciągu jednej nocy przez polskich dywersantów aby uwięzić w środku budowli bardzo ważny pociąg niemiecki. Za czasów niedostatków w sklepach spożywczych do "ziemniaczarki" przywożono produkty typu: kawa, pomarańcze, arbuzy by później stąd rozwozić to po całym Słupcu. To też można było wyszpiegować co to na Słupiec akurat "rzucą".
Obecnie budowla jest w dużym stopniu wykorzystywana gospodarczo i przedsiębiorczo o czym świadczą szyldy i napisy na niej. Jest tutaj m. in. Klub – Drink – Bar „Czarownica” (pot. „Jankiel”, jakby ktoś szukał to tak właśnie pytać), Centrum Materiałów Budowlanych, drukarnia (wcześniej w jej miejscu była siłownia) i w małym kąciku wypożyczalnia kaset i płyt z filmami. Jeżeli ktoś wie coś więcej o historii tej naszej „ziemniaczarki” z przyjemnością bym go wysłuchał. - - Mikrob - -

" Wg mnie ZIEMNIACZARKA to magazyn kolejowy.Mały murek przed i duży murek za ZIEMNIACZARKĄ to elementy zakończenia torowiska, które przechodziło na "przestrzał" przez magazyn. Przy tym dużym murku jeszcze na początku lat 80-tych widoczne były spore elementy drewniane (blokada,odbojnica?). Tory z ZIEMNIACZARKI były połączone z główną linią kolejową jakieś 70 metrów od magazynu w stronę dużego murka. Teraz jest to niewidoczne bo stoją tam garaże ale kiedyś bawiliśmy sie na tych torach.
Co do nazwy -myślę, że pochodzi ona od charakterystycznego nasypu ziemnego , którym cały magazyn był obsypany (nasypy zniwelowano kilka lat temu - a sięgały one aż do okien wentylacyjnych). Z daleka wyglądało to jakby wielki dach stal na ziemi.
Ciekawostka jest też fakt, że na ścianie od strony Nowej Rudy w 1981 ktoś napisał SOLIDARNOŚĆ WALCZY! - zamalowała go Milicja (całe osiedle 30-lecia o tym mówiło)." - - Mark Polski - -

  • /foto/196/196156m.jpg
    2006
  • /foto/196/196158m.jpg
    2006
  • /foto/196/196163m.jpg
    2006
  • /foto/211/211575m.jpg
    2008
  • /foto/211/211576m.jpg
    2008
  • /foto/329/329413m.jpg
    2010
  • /foto/4141/4141211m.jpg
    2013
  • /foto/4505/4505968m.jpg
    2014

Mikrob°

Poprzednie: Stara pijalnia i hala spacerowa Strona Główna Następne: Dawny magazyn kolejowy ("ziemniaczarka")


Mark Polski | 2008-06-21 23:46:24
Wg mnie ZIEMNIACZARKA to magazyn kolejowy.Maly murek przed i duzy murek za ZIEMNIACZARKA to elementy zakonczenia torowiska ktore przechodzilo na "przestrzal" przez magazyn.Przy tym duzym murku jeszcze na poczatku lat 80-tych widoczne byly spore elementy drewniane (blokada,odbojnica?)Tory ze ZIEMNIACZARKI byly polaczone z glowna linia kolejowa jakies 70 metrow od magazynu w strone Duzego murka.Teraz jest to niewidoczne bo stoja tam garaze ale kiedys bawilismy sie na tych torach. Co do nazwy -mysle ze pochodzi ona od charakterystycznego nasypu ziemnego , ktorym caly magazyn byl obsypany(nasypy zniwelowano kilka lat temu-a siegaly one az do okien wentylacyjnych).Z daleka wygladalo to jakby wielki dach stal na ziemi. Ciekawostka jest tez fakt ze na scianie od strony Nowej Rudy w 1981 ktos napisal SOLIDARNOSC WALCZY!-zamalowala go Milicja(cale osiedle 30-lecia o tym mowilo)
tadpole | 2009-11-22 14:06:47
Nie powinno byc czasem w tytule "Kadry z Wroclawia", bo tak mamy tutaj dwuznacznosc ?
Mikrob | 2008-06-24 06:21:25
Ja pamiętam, że była widoczna mała część torów, zaraz przy tylnych wrotach i to właściwie tylko same szyny. Garażów jeszcze nie było a na terenie, na którym miały stanąć, rozciągał sie tzw: "brzozowy lasek". Owszem wykopywaliśmy różne śruby od torów i inne takie w tym lasku ale torów jako takich nie pamiętam.
Mark Polski | 2008-06-29 20:03:33
Ty wykopywales sruby a my wykopalismy tam setki starych butelek i sloikow ktore nastepnie rozbijalismy o "duzy kamien".W "brzozowym lasku " bawilem sie od 1979 a czesc torow z lasku (a wlasciwie chyba wszystkie)zabrali budowlancy ze "ZLODZIEJOWKI"
Mikrob | 2008-06-30 13:36:12
Ja gdzieś od 1982-1983 bawiłem się w brzozowym lasku. I wiadomo dlaczego "złodziejówka" jest "złodziejówką". Ale to nie tylko o te tory czy szyny chodzi ;-)...
moose | 2008-06-22 10:55:57
Obiekt ma adres - Słupiecka 30 - proszę uzupełnić.
roma | 2009-11-22 14:07:49
Nazwa Sokołowsko została ustanowiona zarządzeniem ministrów Administracji Publicznej i Ziem Odzyskanych z dnia 7 maja 1946r. i weszła w życie, po ogłoszeniu w Monitorze Polskim, w dniu 19 maja. 1946r.
moose | 2009-11-23 01:47:21
Czyli przez rok był nadal Görbersdorf, bo nie znam nazwy przejściowej?
x | 2011-03-13 19:40:45
Bardzo prawdopodobne, że Sokołowsko nosiło nazwę przejściową Jar. Taka nazwa widnieje na tej kartce
Eugeniusz Kann-Bogomilski | 2009-06-01 01:49:24
Tą artystką jest Zofia Pociłowska rocznik 1920, mieszkająca i tworząca nadal w Warszawie. W czasie wojny kurier Związku Walki Zbrojnej, więzień gestapo w Lublinie, Pawiaka i obozu w Ravensbruck. W obozie Zofia Pociłowska podjęła pierwsze próby rzeźbiarskie. W ukryciu robiła miniaturowe rzeźby z trzonków od szczoteczek do zębów, guzików, kawałków drewna; w języku obozowym owe rzeźby nazywano „sabotażykami”; obdarowywała nimi, podtrzymując nadzieję przeżycia, współwięźniarki i więźniów z pobliskiego stalagu. Absolwentka Wydziału rzeźby Warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w 1954 r., członek Polskiego Związku Polskich Artystów Plastyków, autorka rzeźb monumentalnych i kameralnych, a także konserwacji i rekonstrukcji zabytków. jej rzeźby znajdują się w Polsce, Szwecji, w Niemczech i USA. Jej szczególnie ważne wystawy indywidualne to "Pamięci Żydów Polskich Czasu Zagłady" (muzeum Więzienia Pawiak, 1993), "Ślad istnienia" - Dom Artysty Plastyka, Warszawa 1996, "Czas przemijalny" - Muzeum Lubelskie Zamek, Lublin 2005 (katalog jeszcze dostępny w sieci).
roma | 2009-12-08 20:17:52
Nazwa Sokołowsko została przyjęta w lecie 1945r.Wspomniane zarządzenie nadało jej charakter oficjalny, urzędowy.
moose | 2009-12-08 20:26:21
Jasne - dziękuję za wyjaśnienie.
Waldenburger | 2009-01-15 23:37:07
Ziemniaczarka = miejsce przechowywania ziemniaków.
Mikrob | 2009-01-16 10:58:34
I naprawdę przechowywano tam tylko ziemniaki?
Waldenburger | 2009-01-17 22:51:56
Niekoniecznie "tylko", ale miedzy innymi. Był to magazyn produktów spozywczych.
Waldenburger | 2015-06-30 08:43:57
Zbudowany w latach 40-ych. Po niemiecku KARTOFFELBUNKER, czyli bunkier na ziemniaki, i stąd ZIEMNIACZARKA.